Fresher z ostatniego okresu produkcji, dość nietuzinkowy – dwukolorowy sunburst jak w Fenderach z lat 50. Nawet aluminiowa płytka jest, ale to już moja inwencja. Gryf jest monolitem, czyli nie ma oddzielnej podstrunnicy. Korpus z jesionu japońskiego (sen), którego słoje pięknie przebijają się przez lakier. Kawał pięknego instrumentu, do tego po pełnym SPA u mnie! Akcja strun ustawiona 2.25/2.0 E/G. Wiosło po setupie, pracach upiększających i ekranowaniu.